W ostatnim meczu w roku zmierzyliśmy się w hali Milenium z drużyną Weegree AZS Politechniką Opolską. Był to pojedynek drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli i mających aspiracje do gry w fazie play-off.
Spotkanie rozpoczęliśmy piątką Norbert Kulon, Piotr Robak, Szymon Pawlak, Filip Struski i debiutujący w pierwszej piątce Wojciech Wątroba, który zastąpił kontuzjowanego Michała Marka. Pierwsze punkty w meczu zdobyli Czarodzieje z Wydm za sprawą Kulona i Struskiego. Jednak bardzo szybko odpowiedzieli Opolanie. W dalszej części kwarty lekką przewagę mieli gospodarze jednak ostatnie minuty należały do gości, którzy wyszli na prowadzenie. Po pierwszej kwarcie prowadziła Politechnika 13-18.
Ponownie w kwartę lepiej weszli Czarodzieje z Wydm, którzy wyszli nawet na 4 punktowe prowadzenie. Z biegiem czasu utrzymywała się kilkupunktowa przewaga Kotwicy za sprawą dobrej gry Kruszczyńskiego. Jednak podobnie jak w pierwszej kwarcie ostatnia minuta należała do gości, którzy objęli prowadzenie. Do przerwy wygrywała Politechnika 38-43.
Po przerwie goście utrzymywali swoje kilkupunktowe prowadzenie nie dając zbliżyć się gospodarzom i kontrolując wynik spotkania mimo wygranej kwarty przez Czarodziejów z Wydm (18-6) i poprawie gry w obronie. Przed ostatnią kwartą prowadzili goście 56-59.
Na ostatnią kwartę obie drużyny wyszły bardzo zmotywowane, by zdobyć ostatnie w tym roku dwa ważne punkty do ligowej tabeli. Rzucanie w kwarcie rozpoczął Jodłowski, trafiając z dystansu. Jednak z biegiem kwarty coraz bardziej do głosu dochodzili Czarodzieje z Wydm, którzy na 7 minut przed końcem kwarty wyszli na prowadzenie i utrzymywali je prawie do końca meczu, ale niestety na 20 sekund przed końcem meczu z dystansu trafił Jankowski, doprowadzając do wyrównania. W kolejnej akcji mieliśmy rzut na wygraną, którego nie trafił Struski i tym samym regulaminowy czas gry zakończył się remisem po 75 i mieliśmy pierwszą w tym sezonie dogrywkę w hali Milenium.
Dogrywkę dużo lepiej rozpoczęli goście, którzy wypracowali 6 punktowe prowadzenie. Czarodzieje z Wydm zdołali jednak odrobić straty i wyjść na dwu punktowe prowadzenie za sprawą Robaka. Tak jak w ostatnich sekundach 4 kwarty tak w dogrywce rzut tym razem z półdystansu oddał Jankowski doprowadzając do kolejnej dogrywki. Kolejna dogrywka to jednak znacząca przewaga gości, którzy szybko wypracowali sobie 6 punktowe prowadzenie, które nie oddali do końca dogrywki, wygrywając w całym spotkaniu 89-95. Kołobrzeską koszykówkę zasila Energa Grupa Orlen.
Energa Kotwica Kołobrzeg vs Weegree AZS Politechnika Opolska 89:95
(13:18, 25:25, 18:16, 19:16, d. 8:8, 6:12)
Energa Kotwica: Kulon 22, Robak 15, Kruszczyński 13, Pawlak 9, Struski 9, Stawiak 8, Wyszkowski 7, Wątroba 4, Sadło 2, Stankowski 0.
Weegree AZS Politechnika: Jankowski 17, Brenk 15, Łabinowicz 15, Jodłowski 14, Szymański 14, Wilk 11, Kaczmarzyk 7, Skiba 2, Krajewski 0, Piszczatowski 0.