12 maja obchodzimy w Polsce Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych.
Mimo ciągłego postępu technologicznego w medycynie żaden aparat ani urządzenie nie jest w stanie zastąpić kompetencji, troski i współczucia, jakie daje człowiek pragnący służyć choremu i cierpiącemu.
To właśnie pielęgniarki i położne są przy swoich pacjentach w najtrudniejszych i najważniejszych chwilach życia. Towarzyszą podczas narodzin i ostatniego pożegnania. Zawsze gotowe nieść pomoc, wysłuchać, powiedzieć coś ciepłego. Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych jest więc znakomitą okazją, żeby docenić ich pracę, zaangażowanie i wybór wyjątkowego zawodu.
To zawód o dużej wartości społecznej, który cierpi na poważny deficyt kadry. Ranking Barometru Zawodów z 2019 roku wskazuje, że pielęgniarki nadal pozostają wśród zawodów deficytowych.
Święto obchodzone corocznie 12 maja ustanowione został przez Międzynarodową Radę Pielęgniarek (ICN) na Kongresie w Meksyku w 1973 roku. Data wybrana została nieprzypadkowo. Tego dnia urodziła się Florence Nightingale, prekursorka nowoczesnego pielęgniarstwa, założycielka pierwszej szkoły pielęgniarstwa (w 1860 roku przy szpitalu św. Tomasza w Londynie).